CIAŁO ciao! Czyli moje bardzo polskie powitanie

» Posted by on sie 11, 2013 in Ludzie, Podróże | 4 komentarze

CIAŁO ciao! Czyli moje bardzo polskie powitanie

Ciało ciao. Polskie powitanie po włosku.

CIAŁO!

Oto moja spolszczona wersja włoskiego “ciaooo”. Polskie powitanie po włosku. Albo z włoska.

Niby takie proste, ale sama nie wpadłam na takie genialne skojarzenie – “CIAŁO” jako polskie powitanie mające za cel, właśnie za pomocą włoskiego “ciao”, skierować uwagę na ciałko, wymyśliła moja córeczka, Jagoda, za co jestem jej baaaaardzo wdzięczna.

Bystry dzieciak, no… teraz to już nie dzieciak (!!!), zauważył pewnie jak człowiek (niby ja) wygina się, aby należycie, “z włoska” wyartykułować nie jakieś tam “[ciał]” tylko zniewalające włoskie [cziaooo]” i uprościł sobie maksymalnie. Córcia zauważyła, że słowo “ciao” jest podobne na naszego “ciało”, więc zamiast zawracać sobie głowę wymową, ustanowiła nowe, polsko-włoskie powitanie. I chwała jej za to 🙂

Ciało do ciao

Super!!! Bardzo mi się to spodobało, dlatego też stało się moim sztandarowym pozdrowieniem. Moje pozdrowienie Ciało! oprócz przypływu szampańskiego humoru mojego i rozmówcy, przypomina przede wszystkim, że mamy CIAŁKA i że dobrze by było ucieszyć się z tego faktu, bo przecież człowiek nie zawsze pamięta, albo nie zawsze sobie uświadamia, że je ma…

A skoro już człowiek się zorientuje, że je ma, a nawet ucieszy się i doceni fakt jego posiadania, wtedy nadpływają również refleksje o tym, że trzeba dbać o ciałka, które domagają się relaksu, kąpieli w morzu, biegania, jeżdżenia na rowerze, masażu czy choćby czekolady dla osłody życia… prawda? Więc od razu trzeba się w tym celu umówić z jakąś „bratnią” czy „siostrzaną” duszą na tańce, bieganie, spacer albo na … ciasto, dajmy na to, tiramisu obłędnie śmietankowo-czekoladowo-kawowe!

Traktat o wyższości CIAŁO nad Ciao

Właśnie tu, w tym miejscu, na mojej stronie umieszczam moje złote myśli o tym, jak się ma “ciao” do “ciała”. W zasadzie jest to prawie Traktat o Wyższości CIAŁO nad CIAO! A dlatego go umieszczam, bo jestem pewna, że na tę stronę zaglądają osoby, które to rozumieją, a co najważniejsze, popierają.

Ciało! Ciało 🙂

Jagodzia Aniol podpis

4 komentarze

  1. Ciało! Popieramy 🙂 Dostrzec własne ciało i pokochać to dla mnie pierszy krok to (dość paradoksalnie) spokoju w głowie. Fajny tekst!

    • Ciało 🙂
      No właśnie… Dostrzegłam moje Ciało dzięki CIAO, więc jakieś zasługi ta Toskania i ogólnie Włochy (Włosi?) mają 🙂 A ostatnio dzięki Tobie, Santi
      Ciało!

  2. No to ciało Wiollu!
    Czy dobrze zrozumiałam, że Twoje ciało już w Polsce?????
    Całuski

    • Ciało!
      Ano w Polsce 🙂 Ale moja dusza została w Toskanii i wędruje jeszcze po wzgórzach i winnicach, po drogach i dróżkach… Ech…

Submit a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.