Posts Tagged "toskańskie miasta"

Wyprawa do Pienzy, wyprawa po wzruszenie

»Posted by on gru 21, 2017 in Drogi Toskanii, Moja Toskania i Przyjaciele, Podróże | 4 komentarze

Wyprawa do Pienzy, wyprawa po wzruszenie

Wyprawa do Pienzy, wyprawa po wzruszenie Wyprawa do Pienzy po magnes na lodówkę. Uch, ale to zabrzmiało – jakby chodziło o wielką, daleką wyprawę po skarb… W zasadzie była to mała wycieczka po malutką rzecz, a efektem ubocznym była wielka radość i wzruszenie. Tak naprawdę, te magnesy na lodówkę to taka mała wymówka, bo można je kupić w każdym toskańskim mieście. Przyjeżdżam tu przede wszystkim, by poczuć piękno i majestat tego miasta. Pienza została w średniowieczu zbudowana od podstaw przez kościelnego dostojnika, który później został papieżem o czym więcej tutaj, więc gdy już znajdę się na głównym placu Pienzy, bezgłośnie szepczę “Wasza Świętobliwość, wyrazy uznania za stworzenie tak cudownego miejsca”.  Pienza działa na mnie...

read more

Eroica 2017. Video, winnice i Volpaia

»Posted by on paź 7, 2017 in Drogi Toskanii, Ludzie, Moja Toskania i Przyjaciele, Podróże | 6 komentarzy

Eroica 2017. Video, winnice i Volpaia

Eroica 2017, video, winnice i Volpaia  Drugi raz w tym roku przekazuję mój zachwyt wspaniałym, inspirującym, kolarskim wydarzeniem tj. Eroica. Pierwszy raz miał miejsce w lutym br. z okazji opisywania Chianti i Chiantigiany a teraz korzystam z faktu, że tydzień temu odbyła się XXI edycja wycieczko-wyścigu Eroica. Poza tym, mamy październik, więc przy okazji wspominam “wyżerki” na winnicach, które znajdują się przy trasie tej wspaniałej, rowerowej przygody. Eroica to niezwykle inspirujące jesienne wydarzenie sportowe, odbywające się cyklicznie od 1997r. w pierwszą niedzielę października w prowincji Siena, w Gaiole in Chianti. Gaiole jest zalążkiem narodzin idei i misji Eroica, którą jest wywołanie wspaniałego i niezłomnego ducha dawnych, świetnych...

read more

Festa del Luca w San Gusmè, kolory Chianti i przepowiednie

»Posted by on wrz 19, 2017 in Ludzie, Moja Toskania i Przyjaciele, Podróże | 4 komentarze

Festa del Luca w San Gusmè, kolory Chianti i przepowiednie

Festa del Luca w San Gusmè. Kolory Chianti i przepowiednie pogody, Niekiedy doświadczam wpływu nietrafionych prognoz pogody na różnego rodzaju festyny i wielkie święta małych miejscowości. Ostatnio trafiło mi się to w bardzo urokliwej miejscowości San Gusmè w Chianti, gdzie od lat w drugim tygodniu września obchodzi się Festa Del Luca. Kim był ów słynny Luca? Pamiętasz może “Historię Piękna“ i “Historię Brzydoty” (tu link do recenzji tej książki autorstwa pani profesor Marii Poprzędzkiej w Wyborczej) autorstwa genialnego włoskiego pisarza Umberto Eco? Otóż niedaleko od mojej głuszy toczy się od ponad stu lat historia brzydoty. Gdy przyjedziesz do San Gusmè i wykonasz „giro del paese”, tj. obejdziesz miejscowość dookoła wzdłuż...

read more

Drogi Toskanii – Maremmana i Pitigliano

»Posted by on sie 12, 2017 in Drogi Toskanii, Podróże, Wino | 2 komentarze

Drogi Toskanii – Maremmana i Pitigliano

Droga Maremmana i Pitigliano na jej trasie Często piszę, jak bardzo podoba mi się to, że włoskie drogi mają swoje nazwy. Dzisiaj będzie o nowej drodze i nowym, pięknym miejscu. Droga Maremmana zawdzięcza swoją nazwę krainie Maremma, która w uproszczeniu obejmuje część terenów nadmorskich Toskanii. Na mapach obecnie oznaczona jest symbolem SS 74 tj. Strada Statale 74 (droga krajowa). Zaczyna się na toskańskim wybrzeżu, dokładniej w Albinii, wiedzie m.in. przez Manciano i Pitigliano, przechodzi przez północną część regionu Lazio, łącząc południową Maremmę z Umbrią. Długość tej drogi, według włoskiej Wikipedii, wynosi 91,7 km. Maremmana to stosunkowo nowa droga; została zbudowana w 1928 roku, więc od dróg typu Cassia, Cassia Adrianea, Lauretana, Aurelia,...

read more

Arezzo, rajd retro w Toskanii i Młoda Para

»Posted by on maj 9, 2017 in Drogi Toskanii, Ludzie, Podróże | 4 komentarze

Arezzo, rajd retro w Toskanii i Młoda Para

Arezzo, rajd retro w Toskanii i Młoda Para. Często mam to szczęście, że Arezzo wita mnie słońcem i jakimś ciekawym wydarzeniem. To miasto widocznie mnie lubi i zachęca mnie do następnych wizyt. Ja też je lubię: za etruską historię, za Chimerę, za Gwidona z Arezzo, za muzykę, za Targi Antyków i … mogłabym tak wyliczać bez końca, bo wciąż znajduję tu coś ciekawego, a poza tym Arezzo to miasto mojej drogi, co opisałam tutaj. Arezzo … Tyle słońca w całym mieście…  Lubię jasno żółty kolor kamieni, z których zbudowanych jest wiele domów w średniowiecznej części Arezzo, znajdującej się na szczycie wzgórza. Słońce rozświetla je na złoto i Arezzo staje się jakby “złotym miastem”. Poniekąd to prawda, nawet gdy jest pochmurno, bo Arezzo jest od wieków...

read more